Prawa człowieka mają swoją ciemną stronę. Nie ma sposobu, by złożyć je z powrotem w całość. Podczas gdy celem jest pomoc ludziom, musimy być również świadomi ciemnej strony przemysłu praw człowieka. Oto niektóre z wyzwań, przed którymi stoi. Nie tylko prawa kobiet i dzieci są zagrożone, ale także mamy do czynienia z eskalacją religijnych i konserwatywnych agend, które zagrażają przyszłości praw człowieka.
Wzrost religijnych i konserwatywnych agend
Wzrost znaczenia społecznych konserwatystów i działaczy religijnej prawicy doprowadził do wielu prawnych wyzwań przeciwko polityce praw człowieka. Działacze religijnej prawicy forsowali również rozszerzone moralne i religijne zwolnienia z polityk, takich jak aborcja. W ostatniej dekadzie kwestia ta znalazła się na czele dyskusji politycznych w Stanach Zjednoczonych, począwszy od walki Amerykańskiej Konferencji Biskupów Katolickich z mandatem Affordable Care Act dotyczącym pokrycia antykoncepcji. Tymczasem konserwatyści społeczni argumentowali, że przepisy te naruszają ochronę wolności religijnej przez Pierwszą Poprawkę.
Prawica religijna wydaje znaczne sumy pieniędzy na lobbowanie w Kongresie w sprawach społecznych i religijnych. Jej program obejmuje sprzeciw wobec małżeństw osób tej samej płci, kwestionowanie kultury popularnej i dążenie do nadania większej wagi ochronie płodu. Podczas gdy wpływy religijnej prawicy w przemyśle praw człowieka zmieniały się i traciły na przestrzeni wieków, obecna fala mogła wzrosnąć do najwyższego poziomu po wyborach w USA w 2004 roku.
Podczas gdy strategie polityczne religijnej prawicy zmieniały się na przestrzeni dekad, niektóre elementy jej ideologii politycznej nie uległy zmianie. Od lat 70. chrześcijańska prawica postępuje według dobrze znanego politycznego podręcznika. Stara się wybrać odpowiedniego prezydenta i sędziów Sądu Najwyższego, którzy będą chronić chrześcijańskie wartości i zasady. Dąży również do obalenia decyzji, które osłabiają ich chrześcijańskie podstawy. Grupy ewangelikalne poparły Donalda Trumpa w wyborach prezydenckich pomimo jego historii seksualnych eskapad i natywizmu.
Niebezpieczeństwa związane z nieetycznymi interakcjami z organami rządowymi i podmiotami pozarządowymi
Istnieje wiele zagrożeń związanych z nieetycznymi interakcjami pomiędzy organami rządowymi i podmiotami pozarządowymi w dziedzinie praw człowieka. Niektóre z tych działań mogą obejmować angażowanie się w prywatne spotkania z urzędnikami państwowymi lub prowadzenie briefingów. Działania te mogą prowadzić do ustanowienia szkodliwej polityki i praktyk, które są nieuzasadnione lub nielegalne. Inne działania mogą obejmować wykorzystywanie sprzętu dostarczonego przez firmę w nielegalnych lub niezgodnych z prawem operacjach. Ryzyko to może być znacznie zwiększone w strefach konfliktu lub na terytoriach okupowanych.
Nieetyczne interakcje z organizacjami praw człowieka mogą być szkodliwe dla sprawy praw człowieka i ludzi, którym one służą. Niektórzy obrońcy praw człowieka mają skłonność do niezrozumienia społeczeństw i narzucania im obcych ram analitycznych. Nie sposób odrzucić tego mniejszościowego poglądu i ma on ważne implikacje dla etyki biznesu.
Nieetyczne interakcje z organami rządowymi i podmiotami pozarządowymi są również ryzykowne dla firm działających w krajach, w których powszechne jest łamanie praw człowieka. Działania te często odwracają zasoby rządowe od ludzkich potrzeb. Na szczęście istnieją sposoby ochrony interesów obu stron przy jednoczesnym przestrzeganiu prawa. Dzięki współpracy z innymi firmami z branży, firmy mogą utrzymywać surowe standardy etyczne.
Chociaż współudział różni się od bezpośredniego współudziału, większość komentatorów uznaje, że firmy muszą unikać współudziału w łamaniu praw człowieka. Oznacza to, że muszą być świadome swoich działań i wiedzieć, czy przyczyniają się do łamania praw człowieka.
Zdrowie publiczne i prawa człowieka to dwa tematy, które się pokrywają. Oba mogą być stosowane oddzielnie lub razem. Jeśli są stosowane razem, uzupełniają się wzajemnie i stanowią cenną część postępu w dziedzinie zdrowia publicznego. Kiedy jednak są stosowane razem, mają jeszcze większą moc niż każde z nich osobno.
Jednak definicja “strefy wpływów” jest sporna. Podczas gdy niektóre firmy biznesowe przyjęły ideę sfery wpływów, inne są bardziej niezdecydowane co do takich działań. Niektóre odmówiły współpracy z ONZ i innymi instytucjami wspierającymi prawa człowieka.
Podobne tematy